
Paweł Agaciak nie żyje .
Był wśród nas … Był jednym z nas w Stowarzyszeniu Lotnictwa Eksperymentalnego, do którego wpisał się kilka lat temu. Ale od, można rzec dziecka był z ducha i krwi lotnikiem, a od lat pięćdziesięciu licencjonowanym pilotem – szybowcowym, samolotowym, balonowym i paralotni.
Z wykształcenia fizyk, co daje określone i racjonalne odbieranie wszechrzeczy, w których żyjemy, realizację swego człowieczeństwa i pasję życia znalazł w żywiole powietrza.
Związał się z lotnictwem zawodowo jako instruktor pilotażu, oraz na stanowiskach dyrektorów Aeroklubu Łódzkiego i Krakowskiego, od 2011 r pracował w Urzędzie Lotnictwa Cywilnego, miał własną firmę doradztwa w zakresie szkolenia lotniczego, a we współpracy z krakowskim Muzeum Lotnictwa przez kilka lat pełnił szczególnie ze względu na warunki odpowiedzialną funkcję Dyrektora Małopolskich Pikników Lotniczych. A swój życiowy staż zawodowy dopełnił na stanowisku Szefa Wyszkolenia Aeroklubu Podhalańskiego w Łososinie Dolnej.
I Łososina znaczyła dla Niego chyba coś więcej. W każdym razie, już poważnie chory, ostatni samodzielny lot wykonał właśnie w Łososinie 29 czerwca 2024 roku. Na naszym przywróconym do życia RWD-5R.
Pogrzeb ś.p. Kolegi Pawła Agaciaka nastąpi 11 lutego b.r. o godz. 11.00 na cmentarzu w Podgórkach Tynieckich.
Małżonka uprasza o nieskładanie wieńców czy kwiatów na grobie, kto miałby taką intencję, niech pieniążki wpłaci na Fundację Serdecznej Troski na Rzecz Osób Przewlekle Chorych i w Podeszłym Wieku.
Konto : 29 1020 2892 0000 5602 0235 7127
Na zdjęciu - podczas ostatniego lotu